Dbanie o swój wygląd nigdy nie było prostym zadaniem. Dzisiejszy rynek oferuje niesamowicie dużo różnych produktów, jednak większość z nich nawet nie działa tak, jak wskazuje na to producent. Dlatego, tak ważne jest, żeby używać produktów z udowodnionym działaniem.
Dzisiejszy rynek oferuje wiele produktów, przez co ciężko jest wybrać taki, który byłby dla nas najlepszy. Nie inaczej jest w wypadku gdy chcemy wybrać lek przeciwgorączkowy. Pojawia się tutaj pytanie, czy lepiej jest wybrać paracetamol, czy ibuprofen?
Tak naprawdę nie ma tutaj zasady, tak samo paracetamol, jak i ibuprofen dobrze spełnia się w tym zadaniu. Ich działanie różni się przede wszystkim tym, że ibuprofen posiada cechy środka przeciwzapalnego, czego nie posiada paracetamol. Dlatego, oba te środki są stosowane w wypadku leczenia w czasie gorączki i stanów zapalnych, tylko że zazwyczaj używa się ich na przemian.
Paracetamol na samym początku miał być alternatywą dla aspiryny, dzięki swojemu bardzo podobnym działaniu. Stał się znany z tego, że pomimo działania przeciwbólowego, w przeciwieństwie do aspiryny, nie powodował bardzo nieprzyjemnych efektów ubocznych takich jak:
Do tego paracetamol można podawać dzieciom, w przeciwieństwie do aspiryny. Bardzo szybko paracetamol zyskał popularność środka przeciwbólowego, który nie wywoływał wielu niepożądanych efektów. Bardzo szybko wraz z kolejnymi testami i coraz większą popularnością, paracetamol zaczął być powszechnie dostępny i używany jako lek przeciwgorączkowy.
Ibuprofen jednak poza tym, co potrafi paracetamol, pomaga nam także w leczeniu stanów zapalnych. Stąd też wynika jego większa popularność, wśród użytkowników leków przeciwbólowych. Wiele osób uważa także, że ibuprofen jest mocniejszy niż paracetamol, co w zasadzie nie jest prawdą, ponieważ to już zależy bardziej od indywidualnych predyspozycji. Jednak fakt, że paracetamol nie jest gorszy niż ibuprofen w zwalczaniu bólu, to jednak w jest on gorszy od ibuprofenu w sytuacjach, gdy osoba ma gorączke. Badania wykazują, że ibuprofen jest skuteczniejszy i działa dłużej w wypadku gorączki.
Wiele osób nie zwraca uwagi na dawkowanie, a jest to bardzo ważne. Jeśli chcemy osiągnąć najlepsze efekty podczas leczenia gorączki, to powinniśmy podawać ibuprofen około godz. 7.00, podajemy paracetamol o godz. 11.00. O godz. 15.00 znów ibuprofen. Oczywiście nie jest to ogólna zasada, bardziej chodzi o zachowanie podawania lekarstwa w odstępie 4 godzin.
Lek przeciwgorączkowy jak każdy inny lek może zostać przedawkowany, na co trzeba szczególnie uważać. Maksymalna dawka dla osoby zdrowej to około 4 g na 4 godziny. Przekroczenie tej dawki może mieć tragiczne efekty. W wypadku osób przewlekle chorych jednak przyjmowana dawka nie powinna przekraczać 2,5 g w ciągu 4 godzin. Nieprzestrzeganie tych ograniczeń może mieć negatywny wpływ na naszą wątrobę, a także na nasz cały organizm.
Wraz ze wciąż szybko pędzącym światem, czasem bardzo ciężko jest pamiętać o tym, żeby odpowiednio zadbać o swoje zdrowie. Właśnie z tego powodu, coraz częściej możemy spotkać się z sytuacjami, gdzie ludzie posiadają problemy z dawkowaniem konkretnych witamin.
Każdy z nas dobrze wie, jak niekomfortowe potrafią być ekscesy żołądkowe po posiłku. Jeśli jednak przytrafia nam się to regularnie, a zarazem masz wrażenie, jakby kwaśny sok cofa ci się jakby do przełyku, to jest szansa, że masz problemy ze zgagą. Jak sobie z nią radzić?
Wiele osób nie wie, że zgaga może wynikać z nieodpowiedniego odżywiania się. Dotyczy to przede wszystkim żywności przetworzonej, która jest ciężkostrawna dla naszego organizmu. Nie można też zapomnieć o napojach gazowanych, które w połączeniu z niezdrowym jedzeniem, może potęgować uczucie zgagi.
Wiele osób nigdy nie przeprowadziło badań na potencjalnie uczulenia, przez co mogą nawet nie wiedzieć, że produkty, które spożywają, są przez ich organizm nietolerowane. Dotyczy to np. nabiałów, które jeśli są tylko lekko nietolerowane przez organizm, mogą powodować zgagę. Dlatego przynajmniej raz na kilka lat powinniśmy udać się do alergologa, żeby przeprowadzić na sobie testy alergiczne.
Choć wiele osób stara się unikać leków jak ognia, to ciężko zaprzeczyć, że bardzo dobrze one sprawdzają się w niwelowaniu objawów zgagi. Istnieją lekarstwa na zgagę, które posiadają bardziej naturalny skład i takie, które są bardziej przetworzone. Dlatego, jeśli bardzo nam zależy, możemy wybrać te, które są jak najbardziej naturalne.
Wiele osób, które narzekają na zgagę, polecają wypicie niesłodzonej herbaty z żywokostu. Choć wydaje się to być zbyt proste, to jednak trzeba wziąć pod uwagę, że ta herbata posiada łagodzące efekty, przez co może pozytywnie wpływać na nasze problemy. Jeśli jednak komuś herbata taka nie pomoże, warto spróbować odgazowaną colę.
Dla wielu może wydawać się to zbyt proste, jednak w wypadku zgagi, która nie jest zbyt regularna, a jedynie sporadyczna, może pomóc nam zwykłą szklanką ciepłego mleka. Niestety, dla osób które na zgagę regularnie narzekają, sposób ten może mieć odwrotny efekt od zamierzonego.
Prosta czynność, jaką jest żucie zwykłej gumy najlepiej bez cukru. Z badań wynika, że jeśli będziemy żuli zwykłą gumę zaraz po posiłku, to efekty zgagi powinny stać się znacząco mniejsze. Wynika to z tego, że podczas żucia gumy produkuje się więcej śliny, która odpowiada za neutralizowanie kwasów żołądkowych.
Sam aloes nie jest popularny w Polsce, jednak jego właściwości lecznicze są ogólnie uznawane. Jeśli chcesz pozbyć się zgagi, pół szklanki soku aloesowego powinno ci w tym pomóc. Nie można jednak przesadzać, ponieważ sok aloesowy w zbyt dużych ilościach może powodować przeczyszczenie.
Pod wpływem wielu czynników, bardzo często zdarza się, że nawet osoba, która nie ma tendencji do łysienia, zaczyna łysieć. Dlatego wiele osób zadaje sobie pytanie, co na wypadające włosy? Istnieje wiele odpowiedzi na to pytanie, jedną są lekarstwa, a drugą bardziej naturalne metody.
Dzisiejszy rynek żywieniowy nie rozpieszcza naszego organizmu. Przetworzone jedzenie pomimo swojego smaku, nie jest najlepsze dla naszego układu krwionośnego. Dlatego bardzo ważne jest, żeby zażywać odpowiednie środki, dla wzmocnienia siebie.
Nierzadko zdarza się, że osoba, która zmaga się z trądzikiem, nie wie co z tym zrobić. Zdarza się, że ktoś nie chce o tym rozmawiać, bo uważa całą sprawę za wstydliwą. Dlatego przybliżamy kilka faktów i mitów na temat trądziku.
Dolegliwości żołądkowo-jelitowe są coraz większym problemem, który dotyka już prawie 50% polaków. Z tego powodu, bardzo ważne jest, żeby dowiedzieć się, czym one się pojawiają i jak sobie z nimi radzić.
Bardzo często warto, jest próbować mniej oczywistych wyborów leczniczych. Nie mówimy tu jednak o tym, że zwykłe lekarstwa są złe, ale że nie zawsze trzeba je zażywać. Czasem lepiej jest postawić na naturę, jeśli możemy sobie na to pozwolić.
Aloes jest bardzo popularną rośliną. Wykorzystuje się go do produkcji słodkich napojów, które ostatnimi czasy stają się bardzo popularne. Jednak nie tylko w smaku ukazuje się wyjątkowość tej rośliny, ale także w tym, że posiada mnóstwo aktywnych substancji jak np. aloina, barbaloina, aloeemodyna. Wszystkie te trzy substancje są wykorzystywane podczas tworzenia leków bakteriobójczych oraz takich, które wzmacniają naszą odporność. Aloes do picia może więc nam służyć nie tylko jako lekarstwo zarządzające na już zaistniałą chorobę, ale regularnie spożywany może służyć jako produkt wzmacniający odporność. Pozwala on także osobą ze zbyt dużym poziomem cukru, na obniżenie jego poziomu. Aloes posiada także niesamowite właściwości żółciopędne i przeczyszczające, które dzięki mogą być bardzo pomocne dla wielu osób, które zmagają się np. z problemami żołądkowymi. Jednak jak z każdym środkiem, który powoduje, przeczyszczenia trzeba uważać, ze względu na ich potencjalne efekty uboczne. Aloes, który pijemy, nie jest zwykłym sokiem, przez co pity w zbyt dużych ilościach może prowadzić do wypłukania organizmu z ważnych dla niego witamin i minerałów. Poza jednak samymi dolegliwościami czysto zdrowotnymi aloes posiada właściwości łagodzące np. oparzenia. Założenie opatrunku z aloesem do oparzenia może bardzo szybko skutkować zaprzestaniem odczuwania bólu, a także pozwoli rany szybciej się zagoić.
Jak wieloma zdrowymi rzeczami, istnieją przypadki, gdzie ich stosowanie nie jest dobrym pomysłem. Jednym z takich przypadków jest ciąża, podczas której aloes do picia może spowodować negatywne efekty zdrowotne dla matki i dziecka. Tak samo podczas chorób hormonalnych oraz gdy osoba ma problemy z nerkami albo jelitami, picie wtedy aloesu może nie być wskazane, dlatego wcześniej skonsultujemy się z lekarzem.
Wcześniej było wspomniane o tym, że aloes może pomagać w wypadku oparzeń. Nie jest to jednak wszystko. Wiele koncernów zajmujących się tworzeniem kosmetyków, zauważyło pozytywny wpływ aloesu na skórę. Jeśli posiadamy takie problemy, jak otarcia skóry, łuszczyce albo ugryzienia owadów, to możemy wykorzystać aloes jako środek zaradczy na te problemy. Stosując go na skórze, bardzo dobrze ją nawilżamy, co może być ważne dla osób posiadających problemy z suchą skórą. Poza jednak samym nawilżeniem skóry, produkty aloesowe albo sama miazga aloesowa, dotlenia naszą skórę, zapewniając jej żywszy wygląd. Dlatego, jeśli chcemy porządnie zadbać o naszą skórę, upewnijmy się, że posiadamy w kosmetyczce produkty pochodzenia od aloesowego.