Zdrowie i Uroda

Malowanie rzęs – w jaki sposób wybrać odpowiedni tusz?

Od dawna, powszechnie funkcjonuje powiedzenie, że oczy są zwierciadłem duszy. Jednak mogą one nie tylko powiedzieć coś o wnętrzu człowieka, ale i skutecznie skupić uwagę na jego wyglądzie. Oczy są często wskazywane jako jeden z najbardziej atrakcyjnych elementów twarzy, wzbudzających u drugiej osoby żywe zainteresowanie. Dzieje się tak również za sprawą właściwego makijażu, m.in. odpowiednio podkreślonych rzęs.

Dlaczego malujemy rzęsy?

Obecnie salony kosmetyczne niemal ścigają się w promowaniu nowoczesnych metod przedłużania czy doklejania rzęs, a laboratoria chemiczne wypuszczają na rynek odżywki, które potrafią doprowadzić do nienaturalnego wręcz wzrostu tych włosków. Warto jednak korzystać z tradycyjnej, a przy tym skutecznej i efektownej metody, jaką jest użycie tuszu. Dobra maskara, zastosowana w odpowiedni sposób, może zrobić na innych rewelacyjne wrażenie.
Malowanie rzęs to zabieg, który – jeśli właściwie się go przeprowadzi – potrafi szybko i wyraźnie dodać urody. Jak można przeczytać na stronie internetowej www.kreatywna.pl, klasycznym wytuszowaniem rzęs można optycznie skorygować kształt oka, tworząc wokół niego swego rodzaju „ramkę”. Na tyle wyrazistą, iż nie trzeba już używać cieni do powiek czy kredki. Dlatego tak bardzo istotny jest wybór odpowiedniego tuszu do rzęs. Niebagatelne znaczenie ma też sposób jego nakładania. Malowanie rzęs, wbrew pozorom, nie należy do banalnie prostych czynności.

W jaki sposób należy tuszować rzęsy ?

Z pewnością nie tak, jak to było modne w latach 70.,  gdy co druga dama miała rzęsy nazbyt mocno podkreślone, przesadnie posklejane i sterczące. Sposób ich malowania powinno się przede wszystkim dopasować do kształtu oka. Wówczas, gdy zauważy się w nich tendencję do lekkiego „opadania” w kącikach, lepiej zrezygnować z etapu tuszowania dolnych włosków. Zresztą, taki zabieg nie występuje tylko w powyższym przypadku. Identyczna rada dotyczy również posiadaczek bardzo długich dolnych rzęs. Ich mocne wytuszowanie spowoduje utworzenie się pionowych linii, które mogą spowodować wizualne zniekształcenie oka. Dlatego bezpieczniej jest ograniczyć się tylko do podkreślenia nasady dolnej linii rzęs i to wyłącznie poprzez delikatne muśnięcia samą kocówką szczoteczki.
Natomiast co można zrobić, by uzyskać efekt wydłużenia oraz pogrubienia? Przede wszystkim, pomiędzy nakładaniem kolejnych warstw tuszu, warto lekko je potraktować odrobiną transparentnego pudru sypkiego, który sprawi, że rzęsy pokryją się grubszą warstwą tuszu. W rezultacie, rozwiązanie to optycznie je wydłuży i pogrubi, a jednocześnie nie będą posklejane.

Który tusz do rzęs okaże się najlepszy?

Przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie: jakie są nasze rzęsy? Oraz jakich zabiegów potrzebują, aby dobrze wyglądać? Jeśli są krótkie, zapewne tusz, który je wydłuży, okaże się dobrym rozwiązaniem. Jeśli zaś nie tu leży problem, a raczej w tym, że rzęsy są dość rzadkie – wybierzmy maskarę, która poprawi ich objętość. Gdy oczy mają naturalnie nieco smutny wyraz, wydają się opadające, najlepiej zainwestować w tusz o właściwościach podkręcających rzęsy, zdolny optycznie „otworzyć oko”.
Zobacz także: Poradnik o pędzlach do makijażu
W rzeczywistości, na rynku mamy niezwykle bogatą ofertę tego typu kosmetyków, dlatego, jeśli dobrze poszukamy i sprecyzujemy swoje oczekiwania, na pewno znajdziemy produkt w pełni odpowiadający na te potrzeby. Ponadto, liczy się nie tylko typ rzęs, ale również warunki, w jakich przebywamy (m.in. atmosferyczne). Bywa, że właściwy okazuje się dopiero tusz wodoodporny bądź taki o wyższym stopniu trwałości. Należy też uważnie prześledzić skład wybieranego kosmetyku, gdyż nasze oczy mogą być wrażliwe na pewne substancje, skłonne do alergii lub podrażnień.
Trudno się nie zgodzić, iż piękne, ładnie wytuszowane rzęsy dodają uroku każdej kobiecie, dlatego też warto poświęcić czas i zrobić to we właściwy sposób, przy użyciu odpowiedniego produktu, po to, by rezultat końcowy był zachwycający. Nie tylko w wyjątkowe dni, ale także na co dzień.
Źródło: www.infoss.pl

Previous ArticleNext Article