Agregat prądotwórczy to dość skomplikowane urządzenie, więc nic dziwnego, że jego wybór może nas przyprawić o mały zawrót głowy. Już samo przeglądanie specyfikacji może nastręczyć sporych problemów, bo czym są te wszystkie AVR, SZR i inne urocze skróty, które znajdziemy w opisie technicznym?

Pierwszy krok, poznaj swoje potrzeby

Nie ma czegoś takiego jak idealny agregat prądotwórczy, który spełni wymagania wszystkich osób. Dla jednych najistotniejsza będzie cena samego urządzenia, dla innych ważniejszy będzie koszt eksploatacji (w pierwszym wypadku wybierz agregat benzynowy, w drugim diesla). Innym urządzeniem będzie agregat prądotwórczy do domu, zupełnie innym taki, który przeznaczony jest do zadań profesjonalnych chociażby na budowie albo w warsztacie.
Jak już poznasz swoje potrzeby, najwyższy czas na kolejny krok, czyli…

Krok drugi, czyli moc agregatu

Zrób listę wszystkich urządzeń, które planujesz zasilać za pomocą agregatu, i przyjrzyj się ich tabliczkom znamionowym. Właśnie na nich znajdziesz informacje o tym, ile prądu pobiera każdy z odbiorników. Ale uwaga – niektóre urządzenia w momencie rozruchu pobierają więcej prądu niż w trakcie pracy ciągłej, a różnica może być nawet dziewięciokrotna. Taka sytuacja dotyczy zgłasza urządzeń o charakterze indukcyjnym, do których zaliczamy chociażby klimatyzatory i lodówki. W przypadku pozostałych typów odbiorników elektrycznych (czyli o charakterze rezystancyjnym i nieliniowym) zaleca się wybranie agregatu, którego moc będzie przekraczać zapotrzebowanie na energię elektryczną przynajmniej o 20 proc.

Krok trzeci, czyli specyfikacja

Agregaty prądotwórcze mogą być wyposażone w multum oprzyrządowania i opcji dodatkowych. Jeśli kupujesz agregat do domu, raczej nie będzie ci potrzebna możliwość zdalnego sterowania za pomocą pilota, ale już jak najbardziej przyda się SZR, czyli samoczynne załączanie rezerwy (nazywane także swoim anglojęzycznym odpowiednikiem, czyli ATS), które sprawi, że agregat sam się uruchomi w momencie zaniku napięcia w sieci.
Istotna może być także waga, jeśli planujesz przenoszenie agregatu z miejsca na miejsce, a także typ zabudowy. Jeśli zależy ci na niskiej emisji dźwięku, wybierz agregat o zamkniętej obudowie, jeśli nie robi ci to większej różnicy, poszukaj takiego z obudową otwartą.
A co najważniejsze – pamiętaj, że wybierać musisz pod siebie, uwzględniając swoje aktualne potrzeby i nie zapominając o tych, które mogą pojawić się w przyszłości.